Gazeta Obywatelska Gazeta Obywatelska
2579
BLOG

Marny premier marnym aktorem-Jerzy Jachowicz

Gazeta Obywatelska Gazeta Obywatelska Polityka Obserwuj notkę 15

Teraz jeszcze te makabryczne zdjęcia, w tym nagie zwłoki śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jakby ktoś nie miał sumienia w znęcaniu się nad córką prezydenta Martą Kaczyńską  i nad bratem Jarosławem.

Są różnego rodzaju tortury. Psychiczne należą do bardziej wyrafinowanej kategorii niż fizyczne. Od tych drugich, po jakimś czasie można się wyzwolić, zapomnieć na jakiś czas, póki nie pojawi się bodziec, który przypomina o cierpieniach doznawanych z ręki znęcających się.

Uraz psychiczny, jaki pozostaje po śmierci najbliższych osób, jest nie do usunięcia żadnego dnia, w żadnej godzinie i minucie. Ponad 80-letni już znany amerykański aktor Gregory Peck, mówiąc o tragicznej śmierci swego 30-letniego syna Jonathana, przyznał, że nie było w jego życiu ani jednej godziny, w której nie stałby mu przed oczami obraz umierającego syna.

 

 Pakt  z diabłem

Teraz Rosjanie, po dwóch i pół latach od śmierci ofiar pod Smoleńskiem, postanowili przypomnieć ich bliskim, ale też wszystkim Polakom, naszą narodową tragedię. Abyśmy nie zapomnieli.

Ale przede wszystkim, żeby nie zapominał Donald Tusk. Wiele przesłanek świadczy o tym, że Tusk jest zakładnikiem Władimira Putina. Przywódca imperialnej Rosji może więc lekceważyć naszego premiera, ignorować jego publicznie zgłaszane prośby i żądania związane ze śledztwem smoleńskim.

Tusk jest najprawdopodobniej ziemską, realną postacią wersji mitu Fausta, który sprzedał rosyjskiemu diabłu duszę za władzę. Cena, jaką zapłacił,  musiała być wysoka. Tak wysoka, że Putin miał stuprocentową pewność, że Tusk nigdy nie będzie mógł zdradzić, jaka ona była. Jej ujawnienie oznaczałoby dla Tuska katastrofę. Odnotowaną w encyklopedii hańby polskich polityków. Jestem niemal przekonany, że Tuska z Putinem połączyła jakaś straszna tajemnica. Jej prawdziwym depozytariuszem jest Putin, w związku z tym on ma pełnię władzy nad Tuskiem.

 

Wspólna odpowiedzialność

Nie ulega też wątpliwości, że ta tajemnica dotyczy tragedii smoleńskiej. To nie musi być zaraz wspólne układanie z Putinem  planu zamachu na Tu-154 w dniu 10 kwietnia 2010 r. Ani też zgoda na zamach i zdanie się na Rosjan w sprawach jego technicznego przeprowadzenia.  Nie chcę też bez dostatecznych dowodów oskarżać Rosjan, że na pewno od początku  przygotowywali zamach.

Są jednak rzeczy niepodważalne. Wystarczają one całkowicie jako racjonalne przesłanki mówiące, że obydwie strony, Putina i Tuska,  połączył związek ludzi, którzy postanowili za wszelką cenę rozdzielić wizytę premiera Donalda Tuska i wizytę śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu.

 

Jak być mogło

Łatwo sobie wyobrazić, że podczas słynnej rozmowy w cztery oczy Putina i Tuska podczas uroczystości na Westerplatte we wrześniu 2009 r. uzgodniono, że trzeba rozdzielić przyszłoroczne wizyty katyńskie. – My już wymyślimy jak ośmieszyć przyjazd twojego prezydenta do Katynia. Ty tylko doprowadź, żeby przyleciał z osobną wizytą, bez ciebie. Musisz być przed nim, żeby pokazać, że może być normalnie, a na niego coś zorganizujemy – mógł zaproponować Putin, a Tusk to w pełni poparł.

I to mogła być pierwsza łącząca ich tajemnica.

 

Tajemnica druga

Kolejną był prawdopodobnie scenariusz jakiejś niespodzianki, czytaj – tajnej operacji, jaką przygotowywali Rosjanie na wizytę polskiego prezydenta. Świadczy o tym kilka poufnych spotkań szefa gabinetu Tuska, Tomasza Arabskiego z przedstawicielami Putina, z których bez mała wszyscy byli wcześniej kadrowymi oficerami służb specjalnych.

Być może owa tajemnica, wokół której błądzę, dotyka czegoś innego. Na pewno jednak połączyła ona z kolei Donalda Tuska z Tomaszem Arabskim. Dlatego Faust, czyli Donald Tusk, nie miał wyjścia. Musiał dać mu stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta, choć w ostatnich wyborach do parlamentu Arabski miał jeden z najgorszych wyników w okręgu gdańskim.

A teraz, kiedy Rosjanie za pośrednictwem ludzi związanych z ich tajnymi służbami, w przebraniu niezależnych blogerów,  puścili w obieg drastyczne zdjęcia, premier zainscenizował swój osobisty sprzeciw i żądanie ujawnienia oraz ukarania winnych.

Ponieważ jednak jest równie kiepskim aktorem, jak premierem, niewielu  da się nabrać na jego buńczuczne wobec Rosjan gesty.  

Dwutygodnik „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” wydaje Solidarność Walcząca. Nasza redakcja mieści się we Wrocławiu, natomiast gazeta dostępna jest na terenie całego kraju. „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” porusza tematykę społeczno-polityczną, kładąc szczególny nacisk na promocje idei solidaryzmu społecznego i uczciwości w przestrzeni publicznej. Zależy nam również na aktywności naszych czytelników, tak aby stać się miejscem działalności obywatelskiej ludzi, którzy nie odnajdują dla siebie przestrzeni w głównym nurcie, zarówno medialnym, jak i politycznym. Jesteśmy dwutygodnikiem, który nie tylko krytykuje i wytyka błędy władzy, instytucjom państwowym i osobom zaangażowanym w życie publiczne w naszym kraju, ale również przedstawia własne propozycje usprawnienia funkcjonowania państwa i obywateli w jego ramach. Nasz adres - gazetaobywatelska.info

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka